Dolistne odżywianie zbóż
przez Anna Rogowska
Początek wegetacji jest newralgicznym okresem rozwoju zbóż. Termin siewu, głębokość umieszczania nasion w glebie, obsada, sposób zaprawiania, nawożenie, a także i eliminacja chwastów determinują jesienną kondycję plantacji. W procesie przygotowania do spoczynku zimowego kluczowe jest jednak nawożenie. Nie tylko przedsiewne. Istotną rolę odgrywa odżywianie młodych roślin makro- i mikroelementami. Dokarmianie dolistne jest integralną częścią nowoczesnych technologii kompleksowego nawożenia.
W przypadku makroskładników ma ono charakter uzupełniający. W zakresie mikroskładników jest podstawową i najefektywniejszą formą dostarczenia ich roślinom.
Jesienią warunkowany jest przyszłoroczny plon. Priorytetem rolników jest zagwarantowanie plantacji komfortowych warunków przed okresem zimowego spoczynku. Rośliny przed nadejściem zimy powinny być prawidłowo rozkrzewione. Im wcześniej wytworzone zostanie źdźbło, tym większa możliwość na plon w postaci kłosa pełnego ziarna. Zawiązki tych źdźbeł są silniejsze, a także mniej podatne na oddziaływanie czynników stresowych w porównaniu ze źdźbłami z wiosennego krzewienia. Priorytetem jest zatem wytworzenie przez rośliny rozbudowanego systemu korzeniowego, a także silnego węzła krzewienia, zapewniającego odpowiednią obsadę kłosów/m2.
Wschodzące zboża posiadają bardzo słaby system korzeniowy. Do tego niska temperatura utrudnia pobieranie składników odżywczych z gleby. Powinniśmy zagwarantować dostępność składników pokarmowych, by ich niedobór nie odbił się negatywnie na przyszłorocznym plonie. Po wyborze i zastosowaniu odpowiedniej technologii nawożenia przedsiewnego należy zdecydować się na kompleksowo działający efektywny nawóz dolistny, który zadany zostanie podczas jesiennego krzewienia.
W uprawie zbóż szczególnie ważne są: miedź, mangan oraz cynk. Te pierwiastki powinny być podstawą jesiennego dokarmiania zbóż ozimych.
Miedź. Rośliny, dla prawidłowego rozwoju wymagają niewielkich ilości tego pierwiastka. Zboża pobierają 40–80 g Cu/ha. Miedź spełnia bardzo istotną rolę w procesach fizjologicznych. Wchodzi w skład enzymów uczestniczących w fotosyntezie, bierze udział
w syntezie białek i witaminy C, w przyswajaniu i przemianach azotu oraz jonów żelaza i manganu. Zwiększa efektywność nawożenia azotem. Odpowiada za prawidłowy rozwój i budowę tkanek. Zwiększa tolerancję roślin na choroby grzybowe i bakteryjne. Jej deficyt negatywnie wpływa na rozwój i plonowanie. Wszystkie rośliny zbożowe są wrażliwe na niedobór tego mikroelementu.
Mangan. Zboża pobierają 600–900 g Mn/ha. Pierwiastek ten uczestniczy w procesach oddychania i fotosyntezy, w metabolizmie białek, cukrów i lipidów, syntezie witaminy C i chlorofilu, a także przemianach azotu. Stymuluje wzrost na długość młodych komórek, a także zwiększa odporność roślin na stresy. Miedź i mangan determinują także zimotrwałość zbóż.
Cynk. Rośliny zbożowe pobierają 200–600 g Zn/ha. Pierwiastek ten wchodzi w skład wielu enzymów i hormonów roślinnych. Uczestniczy w metabolizmie białek i cukrów i w syntezie auksyn. Zwiększa odporność roślin na choroby, a przede wszystkim tolerancję na suszę i niską temperaturę.
Przykładem takiego wysokoskoncentrowanego wieloskładnikowego nawozu dolistnego jest Nutrimix Complete. To mieszanka mikroelementów z żelazem, miedzią, manganem, molibdenem i cynkiem oraz dodatkową siarką oraz azotem. Istota plonotwórczej roli siarki tkwi we współdziałaniu z azotem. Umożliwia lepsze wykorzystanie azotu z gleby i nawozów. Wpływa także na szereg procesów zachodzących w roślinie. Zwiększa odporność na patogeny.
Kluczowe jest, aby zboża ozime weszły w stan spoczynku zimowego z grubym węzłem krzewienia i silnym systemem korzeniowym. Warto zweryfikować metody nawożenia roślin uprawnych. Wskazane jest inwestowanie w kompleksowe i efektywne sposoby odżywiania dolistnego.